Forum Supportu

[Mich@ł]

Za około 30 min zostanie uruchomione sprawdzanie serwera.

Przewidziany czas niedostępności forów to tak jak wspomniałem od 6-9 godzin.

[Yenna]

To jest od 15:30 w górę, tak?

[Mich@ł]

Yenna, mniej więcej tak. Chwile temu administrator zaczął działać w tym kierunku i zobaczymy co z tego wyjdzie.

[Lisseth]

[Mich@ł]

[Shilon]

Omg, weźcie głęboki wdech i wydech, poważnie. :o
I nie, mi np w pon i wtorek też wywalało co chwile forum, zjadało troche postow, ale mniej niż w niedzielę czy wczoraj. No ale, dziewczyny, widzicie że serwer się psuje, trzeba zapisywać posty do napisania i czekać. Admini nie podłączą się do serweru jako nowe źródło działania. Złapać dobrą książkę, serial nadrobić, pouczyć się, z kotem albo psem posiedzieć, to tylko fora, jeden tydzień urlopu nawet dobrze zrobi. Dopóki nie giną dane, posty i konta nie ma tragedii.

[Lisseth]

Ponoć nie ma głupich pytań, jest tylko głupia odpowiedź, zaś moje pytanie wydaje mi się jak najbardziej na miejscu i na temat. ; )
Z olbrzymią chęcią, gdybym tylko mogła - spróbowałabym, mam wrażenie, iż poradziłabym sobie lepiej od Was. c:
Nie posiadacie jakichś serwerów awaryjnych, które by to wszystko podtrzymywały? Nie narzekałabym, gdyby wszystkie fora nie padały kilka razy dziennie na x godzin. Macie awarię? Spoko. Wyłączcie wszystko i szukajcie powodu, nawet na cały dzień jeśli trzeba. Zróbcie to raz a porządnie. Jednakże w tym przypadku co chwilę restartujecie serwery, pomaga to tylko na kilka/kilkanaście godzin - później problem powraca - albo usuwacie nieczynne fora - również wszystko zamykacie. Nie można tego zrobić w prostszy sposób? Przykładowo: forum nie odwiedzane przez 3 miesiące zostaje automatycznie usunięte. Po problemie.
W poniedziałek z tego co pamiętam wszystko padło 2 razy. Na krótkie chwile, fakt, aczkolwiek to wystarczy. We wtorek... tu szczerze nie pamiętam, lecz również wydaję mi się, iż pojawiały się przerwy.
Teraz wxv i czo nie działają znów przez cały dzień. Czy jest jakaś gwarancja, że to będzie ostatni raz? Zapewne nie, mam rację?


Shilon czasami nawet kilka dni wystarczy, aby wszystko szlag trafił, a ludzie się zniechęcili. Dotyczy to zwłaszcza świeżo otwartych for, które dopiero się rozwijają. Pytanie tylko jak, skoro, heheszki, nic nie działa.

[SecretLady]

Miałam się tu nie odzywać, ale się nie da, kiedy ciśnienie skacze jak czytam co piszesz Lisseth, zwłaszcza fragment o tym, że poradziłabyś sobie lepiej. Mądry człowiek jest, jak nigdy nie miał z tym do czynienia i myśli, że pewnie sprawa jest prosta do rozwiązania, kiedy ma się kwalifikacje, co nie? Jak się psuje, to zadziała jak naprawią, prawda?
Sama mam świeżo otwarte forum i jakoś nie ma problemu z tym, żeby ludzie się zniechęcili, bo doskonale wiedzą, że to nie jest zależne od administracji, tylko serwerów. Złośliwość rzeczy martwych, nic nowego. Zrobisz raz a porządnie, na drugi dzień znowu wszystko szlag trafi. i możesz się zastanawiać nad tym, co poszło nie tak, bo może jednak się coś pominęło. Mam wrażenie, że zapominasz, że nie tylko ludzie na PBF mają życie, ale osoby które mają na głowie buntownicze serwery też. Niemniej nie chcę tu robić afery. Jak Shilon napisała. Przeczytaj książkę, zajmij się zwierzakiem, albo nawet spędź czas z bliskimi, czas zleci, wrócisz i może już będzie ok, a może dalej będzie trwało poszukiwanie problemu. Napisane jest, że prace potrwają 6-9 godzin to uzbrój się w cierpliwość i nie wymagaj nie wiadomo czego, albo nie marudź potem, że czas pracy skrócony ale dalej się coś sypie. Prace potrwają kilka dni? Trudno, może za kilka dni wszystko wróci do normy i problem zniknie na długi czas? Wdech i wydech, trochę relaksu z dala od PC nikomu jeszcze nie zaszkodziło ;)

[Mich@ł]

[Mich@ł]

Test rescue właśnie się zakończył. Trwało to krócej niż przewidywaliśmy.

Tylko niestety albo "stety"nie znalazło żadnych większych problemów sprzętowych.

Obecnie został zaktualizowany kernel linuxa i zobaczymy jakie będą tego efekty.

Tak jak wspominałem, jeżeli do początku przyszłego tygodnia nie uda opanować się sytuacji to po prostu zmienimy serwer na nowy, wtedy przerwa będzie wynosić około dobę (przeniesienie danych 80GB baz danych oraz zmiana propagacji domeny).

[LidiaK]

Witam, ponownie nie dziala forum :(

[Mich@ł]

Niestety chyba najlepszym wyjściem będzie zmiana serwera. Dzisiaj/jutro zamówię nowy, natomiast przeprowadzkę zrobimy najprawdopodobniej w poniedziałek/wtorek z uwagi na obecny długi weekend.

Przez ten czas przy okazji aby było mniej do przenoszenia będzie kolejny etap czyszczenia hostingów.


Podsumowując... na początku przyszłego tygodnia powinno wszystko wrócić do normy.

[Dariiczka]

Jeszcze tak czysto technicznie. Znajomy śledzi na bieżąco sytuację i pyta, czy z interpreterem php wszystko jest w porządku?

[Mich@ł]

Dariiczka, tak. Sam system nie pluje żadnymi błędami, które sugerowałyby zawieszanie.

Obecnie nowy serwer już jest. Czekam jeszcze na instalację systemu oraz zmianę danych licencji DA i jak dobrze pójdzie to może i w tym tyg wszystko zostanie przeniesione.

[Yenna]

Fora znowu nie działają.